|
|
Modrzejewska |
|
|
|
Zakończenie
Barbara Szewczyk |
Poszukiwanie informacji na temat dziewiętnastowiecznych kostiumów Modrzejewskiej jest
pracą wręcz detektywistyczną. Jeszcze wiele pozostało do odkrycia, ale z pewnością o
pewnych rzeczach już nigdy się nie dowiemy. Wiele kostiumów wielkiej aktorki
przywiezionych przez Karola Chłapowskiego do Polski spłonęło w czasie wojny. Część z
nich odziedziczyła druga żona Ralpha (syna Modrzejewskiej) i są w tej chwili w rękach
osób zupełnie nie związanych z rodziną aktorki, które pewnie nawet nie zdają sobie
sprawy z wartości eksponatów, jakie posiadają. Nikomu jeszcze nie udało się spenetrować
magazynów Museum of the City of New York, o którym krążą legendy, że posiada suknie
Modrzejewskiej i to te, które wyszły spod igły słynnego projektanta Charlesa Fredericka
Wortha! Każda nowa kwerenda przeprowadzana w Polsce czy Ameryce przynosi ze sobą
nowe odkrycia. Odnajdowane są np. wcześniej nieznane zdjęcia i co za tym idzie nowe
stroje uwiecznione na nich. Nikt jeszcze nie przeprowadził kwerendy w muzeach i teatrach
brytyjskich. A przecież Modrzejewska spędziła w Londynie dwa lata i przywiozła tam
najpiękniejsze w swej karierze kostiumy. Niedawno znalazłam na stronie Victoria and
Albert Museum nieznane wcześniej zdjęcia madame Heleny w nowych sukniach. Dzięki
kwerendom, które przeprowadziłam w muzeach i dzięki dokładnej analizie zdjęć odkryłam
wiele powiązań między zachowanymi w różnych częściach świata kostiumami. Wszystkie
swoje odkrycia zaprezentowałam w tym artykule. Ta fascynująca przeprawa przez bogaty
świat dziewiętnastowiecznej mody i kostiumologii na pewno jeszcze się nie skończyła.
Kolejne lata i kolejne badania będą rzucać nowe światło na tę przepełnioną artyzmem
część sztuki użytkowej, jaką była garderoba teatralna Heleny Modrzejewskiej.
|
|
|
|