PLEN
Główna Konkurs Rys historyczny Moda damska Moda męska Modrzejewska Ciekawostki E-learning Inne
Modrzejewska
Biografia
Autokreacja
Madame Helena - film
Moda Modrzejewskiej
Kostiumy i suknie
Paleta kolorów
Nauka sztuki krawiectwa damskiego
Bielizna
Zachowane kostiumy
Porcja
Katarzyna Aragonska
Laodamia
Adrianna i Camilia
Rozalinda
Kleopatra
Koronki
Beatrycze
Zakończenie
Fotografia
Helena Modrzejewska i Leopold Kronenberg
INSPIRACJE: Fotogaleria
REKONSTRUKCJE: Opisy strojów i wykroje
Krynolina Radziwiłłówna (1865)
Krynolina z aksamitkami (1865)
Atłasowa (1867)
Krynolina w pasy (1868)
Krynolina z meandrami (1869)
Amazonka (1870)
Turniura balowa 1 (1871)
Turniura balowa 2 (1871)
Maria Stuart (1872)
Córka króla (1873)
Princesska z kwiatkami (1878)
Julia (1878)
Kleopatra (1880)
Princesska z futrem (1880)
Princesska biało-czarna (1882)
Frędzle (1884)
Turniura biała (1885)
Turniura z szabelką (1886)
Balowa z koralikami (1891)
Secesja guziki (1898)
Strój kąpielowy (1900)
Sececja klasyczna (1903)
Rozalinda
Barbara Szewczyk
Jedna z najbardziej sztandarowych ról Heleny Modrzejewskiej to także Rozalinda z komedii „Jak wam się podoba” Williama Szekspira. Jednak Modrzejewska zagrała ją po raz pierwszy dopiero w 1882 roku! 20 października odbyła się premiera w Bostonie - ówczesnej stolicy kulturalnej Stanów Zjednoczonych. Artystka grała u boku jednego z najsłynniejszych i największych aktorów amerykańskiej dziewiętnastowiecznej sceny Mauriceʼa Barrymoreʼa (notabene jest to protoplasta wielkiego aktorskiego rodu Ameryki, którego najmłodszym potomkiem jest znana dziś aktorka Drew Barrymore). Modrzejewska zaczęła grać Rozalindę już jako dojrzała ponad czterdziestoletnia gwiazda, ale od dnia premiery grała ją nieprzerwanie prawie każdego roku aż do końca XIX wieku. Akcja sztuki rozgrywa się w urokliwym Lesie Ardeńskim. Ardenem madame Helena nazwała swoją posiadłość kupioną w Kalifornii nieopodal w Santiago Canyon. Tak opisała swoje wrażenia z pierwszych odwiedzin w tym miejscu:
(...) Gospodarstwo leżało na pochyłości uformowanej ze wznoszącego się tarasami terenu, gęsto pokrytego krzakami dzikiego bzu, dzikimi wieżokrzewami i dębami. Od strony frontowej grunta kończyły się na bystrym potoku i skale o stromych zboczach (...). We wszystkich kierunkach rozciągała się gęsta dąbrowa z okazami drzew niekiedy potężnych rozmiarów tworzącymi ciemnozielone obramienie dokoła. W dali było widać góry skaliste pokryte mchem. Cała okolica wyglądała raczej na dekorację teatralną niż na rzeczywisty krajobraz, a ja patrząc nań dałam się porwać wyobraźni daleko poza te wzgórza, z powrotem przed rampę sceniczną. W kilka lat później kupiliśmy tę posiadłość i nazwaliśmy ją Arden, ponieważ podobnie jak w lesie ardeńskim z „Jak wam się podoba”, wszystko o czym mówi Szekspir było na miejscu - drzewa dębowe, rwące potoki, palmy, węże, a nawet lwy, oczywiście lwy kalifornijskie, tzn. pumy.
Oto jak sztuka Szekspira silnie oddziaływała na aktorkę. Modrzejewska kochała swój Arden i spędziła tam kilkanaście lat. Tak samo, jak Rozalinda, która chcąc uniknąć prześladowań dworu, skryła się w ardeńskim lesie, gdzie znalazła bezpieczne schronienie i miłość. W ten sposób Modrzejewska naprawdę stała się Rozalindą. Jej osobisty Arden był miejscem odpoczynku od codziennej ciężkiej walki, jak nazywała swoją pracę.
Szekspirowska Rozalinda ucieka do Ardenu w męskim przebraniu. Męska część publiczności przychodząc na przedstawienie czekała na sceny, w których aktorka pojawia się w chłopięcym stroju, by zobaczyć nogi osłonięte obcisłym trykotem! Taki właśnie kostium zachował się w całości w Muzeum Narodowym w Krakowie. Niestety nie wiadomo skąd pochodzi, ale prawdopodobnie jest darem amerykańskim. Marion Moore Coleman zanotowała w książce „Fair Rosalind” krytykę Richarda Grant Whiteʼa:
(Krytyk - przyp. Barbara Szewczyk) opisał nie tylko aktorstwo Modrzejewskiej, ale także jej męski strój oraz jego długość, analizując różne Rozalindy. Kpiąc z innych Rozalind i tego jak się ubierały w scenach, gdy przebrane były za chłopca. Docenia Modrzejewską za to, że wiedziała, iż „noszenie jedwabnych pończoch, które wyglądały jak rajtuzy było absurdem i anachronizmem. Pani Modjeska ze świadomością tego absurdu, nosi wysokie getry zapinane na guziki”.1
1 Marion Moore Coleman „Fair Rosalind”, Cherry Hills Books, 202 Highland Avenue, Cheshire, Conn. 06410, United States, 1969.
W rzeczywistości były to wysokie buty, jednak tak obcisłe, że można by je nazwać getrami. Możliwe, że była to złośliwa krytyka, wytykająca Modrzejewskiej, że mimo, iż chciała uniknąć śmiesznych rajstop, to i tak założyła coś, co ukazuje kształt jej nóg. Krytyk uważał, że większość Rozalind, które widział na różnych scenach, bardziej obchodziło pokazanie nóg, by przypodobać się publiczności, niż wczucie się w tekst wielkiego Szekspira. Wiemy jak Modrzejewska szczegółowo studiowała każdą swoją rolę i trudno posądzić ją tanie o schlebianie gustom publiczności. Co prawda znała ona prawidła jakimi rządziła się dobra reklama, dlatego nigdy nie zapominała o tym, że kostiumy także przyciągają widownię. Wiedziała, że część widzów czeka tylko na to, by zobaczyć nogi, więc im tego nie odmówiła. Coleman przytacza dalej:
Oni [widzowie - przyp. Barbara Szewczyk] wolą zobaczyć piękną kobietę z ładną figurą paradującą zalotnie przez scenę w jedwabnych pończochach i zachowującą się ani jak kobieta, ani jak mężczyzna, zamiast zobaczenia Rozalindy w kozakach, w kaftanie, filcowym kapeluszu zachowującą się raz jak prawdziwy mężczyzna, raz, jak prawdziwa kobieta.2
2 Marion Moore Coleman „Fair Rosalind”, Cherry Hills Books, 202 Highland Avenue, Cheshire, Conn. 06410, United States, 1969.
Coleman cytuje gazetę „The Post”, w której Modrzejewska jest chwalona:
Rozalinda, którą dała nam Modrzejewska jest delikatna, pikantna, zuchwała, figlarna, urocza i pełna wdzięku. Ach, jakiż ona ma cudowny urok! Co za ruchy! Co za poezja! 3
3 Marion Moore Coleman „Fair Rosalind”, Cherry Hills Books, 202 Highland Avenue, Cheshire, Conn. 06410, United States, 1969.
Gdy gra w stroju chłopca:
Nie ma nic kobiecego w jej chodzie, kroczy jak mężczyzna, jest zachwycająco męska. 4
4 Marion Moore Coleman „Fair Rosalind”, Cherry Hills Books, 202 Highland Avenue, Cheshire, Conn. 06410, United States, 1969.
Większość recenzji pisana jest w tym tonie. Kostium Modrzejewskiej nie zachwycał urodą, ale na pewno zwracał uwagę na nogi, których kobiety nigdy nie pokazywały w tamtych czasach. Męski kostium Rozalindy ma kolory lasu. To istny kamuflaż. Kaftan to paleta brązów, zieleni i żółci. Aksamitna tkanina, z której uszyto kubrak, wyciskana jest w liściaste wzory. Kostium jest elementem Ardenu - miejsca schronienia Rozalindy i nawiązuje do męskich strojów z epoki renesansu, czyli czasów, w których rozgrywa się akcja dramatu. Wyraźnym nawiązaniem jest długość kaftana, obcisłe rajstopy, beret, bufiaste rękawy oraz rozcięcie na przedramieniu, z którego wychyla się koszula, widoczna również wzorem renesansowym w wycięciu kwadratowego dekoltu. Strój jest w doskonałym stanie. Możliwe, że Modrzejewska miała kilka podobnych kompletów do tej roli, bo grała ją bardzo często. Na archiwalnej fotografii zauważamy, że bufiaste rękawy są zbyt jasne, by mogły być tymi, które zachowały się w krakowskim muzeum. Nawet deseń tkaniny nieznacznie się różni. Istnieje inne zdjęcie Modrzejewskiej w stroju o tym samym fasonie, który ma już identyczny wzór z tym zachowanym oraz ciemne rękawy. Zatem zapewne istniało kilka prawie jednakowych kostiumów.
Detale kostiumu do roli Rozalindy w sztuce „Jak wam się podoba” W. Szekspira z 1882 r. (kostium z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. Barbara Szewczyk). Detale kostiumu do roli Rozalindy w sztuce „Jak wam się podoba” W. Szekspira z 1882 r. (kostium z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. Barbara Szewczyk). Detale kostiumu do roli Rozalindy w sztuce „Jak wam się podoba” W. Szekspira z 1882 r. (kostium z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. Barbara Szewczyk). Detale kostiumu do roli Rozalindy w sztuce „Jak wam się podoba” W. Szekspira z 1882 r. (kostium z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. Barbara Szewczyk).
Detale kostiumu do roli Rozalindy w sztuce „Jak wam się podoba” W. Szekspira z 1882 r. (kostium z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. Barbara Szewczyk). Detale kostiumu do roli Rozalindy w sztuce „Jak wam się podoba” W. Szekspira z 1882 r. (kostium z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. Barbara Szewczyk). Detale kostiumu do roli Rozalindy w sztuce „Jak wam się podoba” W. Szekspira z 1882 r. (kostium z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. Barbara Szewczyk). Detale kostiumu do roli Rozalindy w sztuce „Jak wam się podoba” W. Szekspira z 1882 r. (kostium z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. Barbara Szewczyk).
Detale kostiumu do roli Rozalindy w sztuce „Jak wam się podoba” W. Szekspira z 1882 r. (kostium z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. Barbara Szewczyk). Detale kostiumu do roli Rozalindy w sztuce „Jak wam się podoba” W. Szekspira z 1882 r. (kostium z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. Barbara Szewczyk). Detale kostiumu do roli Rozalindy w sztuce „Jak wam się podoba” W. Szekspira z 1882 r. (kostium z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. Barbara Szewczyk). Detale kostiumu do roli Rozalindy w sztuce „Jak wam się podoba” W. Szekspira z 1882 r. (kostium z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. Barbara Szewczyk).
Detale kostiumu do roli Rozalindy w sztuce „Jak wam się podoba” W. Szekspira z 1882 r. (kostium z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. Barbara Szewczyk). Detale kostiumu do roli Rozalindy w sztuce „Jak wam się podoba” W. Szekspira z 1882 r. (kostium z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. Barbara Szewczyk). Detale kostiumu do roli Rozalindy w sztuce „Jak wam się podoba” W. Szekspira z 1882 r. (kostium z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. Barbara Szewczyk).
© Muzeum Pałac w Wilanowie 2011. Wszelkie prawa zastrzeżone.
stat